Schody!
Wersja robocza
Oceńcie sami...
Wersja robocza
Oceńcie sami...
U Adasia w pokoju tylko listwy podłogowe i gotowe!!!!
Cłopaki dwa dni walczyli z tymi panelami. Położyli w sumie cały salonik Adasia i garderobę. Jutro nasza sypialnia i schodzą na dół.
Kojec naszej suni się robi - oby szybciej, bo jest już nie do wytrzymania w domu - ze złości że zostaje sama na 8 godzin jak idziemy do pracy, to codziennie robi sajgon w domu - ostatnio wyjęła sobie z kosza makaron i poroznosiła po całym przedpokoju i kuchni (pokoje są pozamykane...na zamek, bo skakała na klamkę, otwierała drzwi i leżała na kanapie). Ze złości rozlała wodę z miski i makaron poprzyklejał się do podłogi....mówię Wam, szorowałam na kolanach, bo jak do takiego domu dziecko wpuścić!
Kojec będzie miała solidny 5m x 5m z fundamentem. Przęsła kupione, tylko za budką się rozglądamy. Znalazłam coś fajnego, ale czas oczekiwania 2 tygodnie. A my potrzebujemy już.
Grzejniki działają, podłogówka przykręcona na minimum żeby z podłogami nic się nie działo.
A wczorja od rana odbył się montaż kominka. Zdecydowaliśmy rozprowadzeniu do pokoju obok salonu i naszej sypialni.
Rozprowadzenie do sypialni:
Rozprowadzenie do gabinetu - w sumie sami się teraz zastanawiamy czy ten pokój pozostanie gabinetem...
Garaż gotowy:
Panele perzywiezione na budowę - ogrzewają się!
Wybór kominka spędzał mi sen z powiek. Przypominałam Sebastianowi kilkakrotnie że trzeba go wybrać i zamówić bo pewnie trzeba czekać sporo. W końcu wybralismy kominek 18kW wersja portalowa. Facet wszystko już wymierzył i dodatkowo zdecydowaliśmy że zrobimy rozprowadzenie do naszej sypialni i pokoju obok salonu - czyli do gabinetu. Ale teraz się zastanawiamy, czy ten pokój ma pozostać gabinetem... a po co rozprowadzenie do gabinetu???
Wybraliśmy jakąś wersję kominka - ale nasz będzie w ścianie a nie wolnostojący jak na zdjęciu.
Facetstwierdził, że granit tego koloru będzie podrażał koszt całości i na środę ma się określić z ostateczną ceną.
Podoba nam się coś takiego: