Kominy i murłata
Kominy rosną i ekipa od dachu zawitała na budowę
posortowana więźba:
Kominy rosną i ekipa od dachu zawitała na budowę
posortowana więźba:
Ale rodzinka się nie powiększy! W końcu Adamek skończył dopiero 8 miesięcy i nie czuję się na siłach na kolejnego dzidziusia!
Ale odwiedziny były fajniusie - chodził i oglądał budowę przez jakieś 10 minut!
A wiecie, że bociany raz w życiu dobierają się w pary i tak trwają do śmierci - niesamowite!
Pozdrowienia dla wiolazbys i dzięki za odwiedziny! Też wpadnę kiedyś na kontrolę... wycinki drzew ;-)))
Czyż nie piękne są nasze schodki i tarasik??? W tym roku sobie odpuszczę brylowanie na tarasie, ale następny rok jest mój!!!
No całkiem nieźle to wygląda. W piątek wchodzi ekipa z więźbą a na 15 maja zapowedzieli już wiechę! Oj będzie się lało....
Ja jestem mieszczuchem od urodzenia! Bywałam na wsi trochę w dzieciństwie u dziadków! Zawsze myśłałam, że będę mieszkać w wielkim mieście, ale życie ułożyło inny scenariusz! Jednak takie widoki nie zastąpią nawet Największego Miasta na świecie...
Komentarze