Brama garażowa i drzwi
Nic dodać, nic ująć...
Od kilku dni na budowie aż furczy z robotą. Przykręcają stelaże, później płyty, coś tam gipsują.
Gotowa garderoba w saloniku u Adasia:
Kolejne stelaże:
Kolejne stelaże w łazience:
Robimy rozeznanie cenowe glazurnika. Ludzie są różni. Na razie trafił się jeden konkretny gość, ale wydaje się być drogi (po przeanalizowaniu projektów łazienek zawołał za ich robociznę 10 tyś z sufitami i elektryką. Ale gość konkretny i mobilny - wycenił projekty przesłane mailem, domówiliśmy szczegóły przez telefon - to się ceni - tak lubię - któtko, zwięźle i na temat. Drugi glazurnik nie posiada nawet telefonu komórkowego, więc co tu pytać o możliwość przesłania projektów mailem... więc przyjechał na budowę, Dumał, dumał i stwierdził, że on musi się zastanowić nad tą robotą. Trzeciego domawiałam przez telefon - ma być w sobotę na budowie, bo też z internetem na bakier. Ale już miałam z nim spięcie, bo na moje stwierdzenie, że proszę o wycenę kompleksową usługi bo robię rozeznanie cenowe i wybiorę najodpowiednią ofertę w której największe znaczenie będzie miała cena, facet odparł że "powinnam poszukać pod sklepem". Szok Jeśli chodzi o łazienki to chcę je mieć zrobione idealnie, więc skłaniam się do pierwszego, ale trochę mi szkoda tyle pieniędzy, bo wiem, że można za taką robotę zapłacić mniej. Dodam, że wszyscy glazurnicy biorący udział w castingu są z polecenia. Zastanawiam się co Ci glazurnicy chcą na budowie oglądać. Toż to wszystko zrobione zgodnie z projektem, ściany gładkie, wytynkowane, równiusieńkie, tylko kłaść płyteczki a nie oglądać i dumać....
Zrobiliśmy również rozeznanie cenowe drzwi wewnętrznych - coś tam znaleźliśmy, ale nie padła jeszcze ostateczna decyzja. Skłąniam się do drzwi DRE Top Plus koloru jesion z oscieżnicą zwykła stałą.
Jeśli chodzi o wyposażenie łazienek to mam wycenę najlepiej zaopatrzonego sklepu w mieście - ale stwierdzam, że jest tam mega drogo. Widzę, że zakupy przez internet będą dużżżżoooo tańsze.
Rozglądam się za kominkiem. W następnym tygodniu podjedzie na budowę ktoś aby obejrzeć i dokonać wyceny. Wstępnie szacujemy około 8-9 tyś.
Myślę już o kuchni - wstępna wizualizacja już zrobiona, ale sklep chce podjechać na pomiar.
Ach, no ta i zapomniałabym... jutro wybieram się do banku aby złożyć wniosek o kredytowanie solarów z dofinansowaniem z NFOŚIGW.
Już się nie możemy doczekać kiedy skończymy i zamieszkamy w naszym retro.